DWUDNIOWA WYCIECZKA DO WROCŁAWIA

 

Wrocław, jedno z najpiękniejszych i najdynamiczniej rozwijających się miast Polski. Wrocław nazywano kiedyś Wenecją Północy – ze względu na położenie nad Odrą i jej czterema dopływami oraz liczne mosty, które do dziś dodają uroku miastu (łącznie z mostami kolejowymi i kładkami jest ich obecnie 120). Przez wieki miasto przechodziło z rąk do rąk, począwszy od plemienia Ślężan, poprzez Państwo Wielkomorawskie, następnie Czechy, by pod koniec swego panowania włączył je do swych ziem Mieszko I. Kolejne państwa mające we władaniu miasto to ponownie Czechy, później Austria, Prusy, Niemcy i po II wojnie światowej znów Polska. Przez te wszystkie wieki Wrocław czerpał z wielu przewijających się tu kultur, rozwijał się za sprawą bujne kwitnącego tu handlu i rzemiosła. Dziś to centrum kulturalne Dolnego Śląska, przyciągające liczne imprezy, festiwale muzyczne i teatralne, swoje podwoje otwierają dziesiątki muzeów, galerii i instytucji kulturalnych. Słowem… MIASTO SPOTKAŃ…

Biorąc pod uwagę wszystkie wymienione wyżej aspekty wybór miejsca szkolnej wycieczki wydawał się być oczywisty, dlatego uczniowie klas III-VIII udali się na dwudniową wycieczkę do Wrocławia. Pierwszym punktem zwiedzania była PANORAMA RACŁAWICKA, monumentalne malowidło – płótno długości 114 m, szerokości 15 m i o powierzchni 1800 m². Przestawia ono sceny batalistyczne zwycięskiej bitwy Tadeusza Kościuszki, który w 1794 roku poprowadził powstańców polskich przeciw wojskom rosyjskim pod Racławicami. Panorama Racławicka została namalowana we Lwowie w stulecie bitwy, twórcami płótna byli Jan Styka oraz Wojciech Kossak. Obraz został uszkodzony podczas bombardowania Lwowa podczas II wojny światowej. W 1946 roku został przewieziony do Wrocławia i z przyczyn politycznych przez wiele lat nie był eksponowany. Ponownie udostępniono go zwiedzającym w 1985 roku.

Kolejnym etapem wizyty było zwiedzanie z przewodnikiem STAREGO MIASTA we Wrocławiu. Wędrówka obejmowała m.in. wrocławską KATEDRĘ, usytuowaną na najstarszej części miasta – Ostrowie Tumskim. Katedra jest piątą świątynią wzniesioną w tym miejscu, począwszy od kościółka istniejącego w tym miejscu jeszcze przed założeniem biskupstwa. Budowę obecnej katedry rozpoczęto w XIII wieku i zakończono w 1361 roku. W gotyckiej konstrukcji zastosowano system architektoniczny z łękami odporowymi, które przenoszą nacisk sklepienia na przypory poza nawami bocznymi, co pozwoliło zbudować wysokie sklepienia.

Z Katedry uczestnicy ruszyli w kierunku Rynku, przechodząc m.in. przez MOST TUMSKI, zwany też katedralnym lub zielonym, na którym zakochani wzdychali z miłości, aby ich miłość wiecznie przetrwała oraz do niedawna zapinali na nim kłódki ze swoimi imionami i wrzucali klucze do Odry. W drodze na Rynek wycieczkowicze przeszli obok budynku UNIWERSYTETU WROCŁAWSKIEGO oraz OSSOLINEUM, w którym umieszczone zostały przywiezione ze Lwowa zbiory Zakładu Narodowego im. Ossolińskich (wśród nich takie cenne jak rękopisy „Pana Tadeusza” Adama Mickiewicza, „Chłopów” Władysława Reymonta czy „Potopu: Henryka Sienkiewicza).

W dalszej części wędrówki uczniowie dotarli na STARE JATKI, miejsce, w którym handlowano kiedyś mięsem. Tradycja ta sięga XIII wieku i oprócz mięsa można było zakupić tu chleb czy kaszę, które stanowiły główny składnik diety mieszczan.

Tuż przed Rynkiem, w jego północno-zachodnim narożniku znajduje się gotycki kościół św. Elżbiety, z charakterystyczną wieżą zwieńczoną hełmem o renesansowej formie. Natomiast sam RYNEK, który uczestnicy wycieczki zwiedzili na koniec wędrówki pierwszego dnia, stanowi główną część Starego Miasta. Jest drugi pod względem wielkości w Polsce – większą powierzchnię ma jedynie rynek w Krakowie. Obecną formę wrocławskiego rynku wytyczono wkrótce po najeździe Mongołów, najpóźniej w 1242 roku. Najważniejszy i najokazalszy budynek tego miejsca to Ratusz, nazywany perłą gotyckiej architektury mieszczańskiej. Budowę rozpoczęto w XIII wieku i ukończono dopiero w połowie XVI stulecia.

Przez całą wędrówkę po Starym Mieście towarzyszyły dzieciom wrocławskie KRASNALE, mali „strażnicy” miasta. Na temat tego skąd się krasnale wzięły we Wrocławiu jest wiele teorii. Jedna z nich mówi o Chochliku Odrzańskim, który przybył do miasta na niewielkiej tratwie. Przez długi czas męczył mieszkańców miasta i drażnił się z nimi. Wkrótce wszyscy mieli już dość szpiczastouchego chochlika. Ponieważ urwis był zbyt mały, żeby zwykły wrocławianin mógł go złapać, postanowiono wezwać posiłki. Równe wzrostem chochlikowi, ale znacznie życzliwsze i często bardziej przebiegłe. Władze miasta zwróciły się o pomoc do krasnali, a te z chęcią przybyły nam na ratunek. Początkowo Chochlik Odrzański sprawiał wiele kłopotów krasnalom. Więziennika zamknął w lochu, Słupnika tak przestraszył, że ten bał się zejść z lampy, a Pracza wrzucił do Odry. W końcu jednak krasnale, pod wodzą najsympatyczniejszego z nich, Życzliwka, pojmały złośliwego stwora i kulturalnie, choć stanowczo wytłumaczyły mu, że czas jego wrocławskich psikusów dobiegł końca.

Pierwszy dzień wycieczki zakończony został obiadokolacją i przyjazdem do miejsca zakwaterowania, gdzie uczestnicy wycieczki odpoczęli po trudach podróży do Wrocławia i półdniowej wędrówki.

Drugi dzień wycieczki (po śniadaniu i wykwaterowaniu) rozpoczął się od wizyty w HYDROPOLIS, niezwykłego miejsca, w którym można się dowiedzieć, skąd wzięła się woda na Ziemi i jak wyglądają głębiny oceanu, obejrzeć ciekawe filmy, m.in. o historii wrocławskich wodociągów oraz zobaczyć nowoczesną makietę centrum Wrocławia z kilkudziesięcioma obiektami wykonanymi w technice 3D.

Będąc we Wrocławiu nie można również ominąć ZOO, które jest najstarszym ogrodem zoologicznym w Polsce, powstałym jeszcze w czasach niemieckich, w 1865 roku. Do największych obecnych atrakcji należy nowoczesne Afrykarium – jedyny na świecie kompleks poświęcony wyłącznie faunie Afryki, z 18-metrowym przezroczystym tunelem z akrylu, który umożliwia niemalże bezpośredni kontakt z ekosystemem Kanału Mozambickiego. Ulubieńcami zwiedzających są również pingwiny, kotiki, manaty czy hipopotamy.

Wrocławską wycieczkę zakończyliśmy przy HALI STULECIA, monumentalniej budowli powstałej w 1913 roku z okazji setnej rocznicy wydania przez króla Fryderyka Wilhelma III odezwy do narodu niemieckiego, która stała się początkiem kampanii antynapoleońskiej oraz również setnej rocznicy pokonania Napoleona w bitwie narodów pod Lipskiem. Dziś Hala Stulecia pełni rolę miejsca wielu wydarzeń kulturalnych czy meczów siatkarskich. W 2006 roku Hala Stulecia została wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Przyrodniczego UNESCO.

Do Nockowej uczestniczy wycieczki powrócili w późnych godzinach wieczornych.