WYCIECZKA W BIESZCZADY NA TARNICĘ
Wybierając się w Bieszczady zwykle śledzimy prognozy pogody, aby trafić na jak najlepsze warunki, aby wędrując podziwiać piękne widoki. Jednak bywa i tak, że pogoda spłata nam figla i niebo zasłoni się mgłą i podczas wędrówki towarzyszyć nam będzie lekki deszczyk. Ma to również swój urok i zdobycie w takich warunkach celu wędrówki daje wyjątkowa satysfakcję. Na taki rodzaj wycieczki zdecydowali się uczestniczy wyprawy na Tarnicę, czyli uczniowie klas 7-8 z Nockowej i Iwierzyc, wsparci o liczną grupę absolwentów, którzy po raz kolejny wybrali się na najwyższy szczyt polskich Bieszczadów.
Wędrówkę młodzi turyści rozpoczęli w Ustrzykach Górnych, skąd czerwonym szlakiem przez Szeroki Wierch dotarli do przełęczy pod Tarnicą, skąd dokonali „ataku szczytowego” i po kilkunastu minutach dotarli pod majestatyczny krzyż, który z powodu gęstej mgły ukazał się wszystkim dopiero, gdy zbliżyli się do niego na kilkanaście metrów. Warunki nie sprzyjały na dłuższy pobyt na szczycie, dlatego po posileniu się oraz sesji fotograficznej, wszyscy zeszli niebieskim szlakiem do Wołosatego, gdzie miało miejsce tradycyjne już ognisko integracyjne.
Podczas całej wyprawy uczestnikom wycieczki towarzyszył niezastąpiony przewodnik beskidzki Aleksander Dawidziak, który od lat wędruje do połoninach kolejnymi rocznikami uczniów ze szkół podstawowych z terenu Gminy Iwierzyce.